Witajcie!
Na moim blogu zrobiło się ostatnio o wiele bardziej papierniczo niż hafciarsko. Nic na to nie poradzę. Mój hafciarski zapał chwilowo zrobił sobie wakacje, za to kartkowanie sprawia mi ogromną frajdę. Jest też ku temu sporo okazji. W sobotę na przykład miło spędziliśmy czas na roczku Wojtusia, naszego sąsiada. Dla Wojtka powstały właściwie dwie kartki. Pierwszą pokazałam tutaj, ale nie byłam z niej zadowolona. A jak z czegoś nie jestem zadowolona to będę drążyć temat tak długo, aż ogarnie mnie satysfakcja :) I w ten właśnie sposób powstała druga kartka dla Wojtka:
Do zrobienia kartki wykorzystałam kolorowe papiery z różnych kolekcji, niebieski sznurek, który dostałam kiedyś od Nulki oraz trzy ozdoby drewniane. Litery ze słowa "ROCZEK" narysowałam sama.
Kartka spodobała się na urodzinach więc ja również jestem zadowolona :)
A w kolejce na publikację czeka już kartka dla mojej mamy... ;)
Ślicznie Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jaka była ta pierwsza, ale z tej możesz być baaardzo zadowolona. Śliczna wyszła.:)
OdpowiedzUsuńśliczniutka jest:)
OdpowiedzUsuńta jest bardzo ładna, ale czasem , na jedną uroczystość robimy kilka
OdpowiedzUsuńurocza :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńTamta mi się podobała, a ta też jest bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Rzeczywiście druga wersja o wiele fajniejsza, bo weselsza :)
OdpowiedzUsuńObie wersje ładne! Pierwsza też była super. Ale! Rozumiem Twoje dążenie do satysfakcji pełnej :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że się spodobała! Jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna!
OdpowiedzUsuńŁadniutko :)
OdpowiedzUsuń