wtorek, 2 maja 2017

Kartki z misiem Wellington

 Dziś rano znowu miałam ochotę na odrobinę kartkowania! Wybór padł na misia Wellington, którego przywiozłam z emigracji. W ten sposób powstały dwie chłopięce kartki- duża na białej bazie i mniejsza na bazie w kolorze naturalnym. Misie są trójwymiarowe i wymagały drobnego "montażu" przed złożeniem kartki.
 
 

 
 

 
 

 
Kartki są bardzo proste (bo innych nie potrafię robić!) ale nie chciałam aby inne elementy przyćmiły te sympatyczne misie. I jak się Wam podobają? ;) Najzabawniejsze jest to, że kartki na razie nie mają odbiorcy, będą więc cierpliwie czekały na okazję.
 
A przy okazji "zmontowałam" sobie inne elementy 3D, tym razem kwiatki, które posłużą do kolejnych kartek. Na razie jednak nie mam na nie pomysłu.
 
 
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze! :)

25 komentarzy:

  1. Obie kartki śliczne! Bardzo mi się podobają :) Czasem mniej elementów nie znaczy, że będzie źle. Tutaj miśki same w sobie są ozdobą, bo w 3D :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Misiaczki są urocze :-)
    Zmajstrowałaś śliczne karteczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne te karteczki stworzyłaś...idealne:)
    Ta w błękitach bardzo mnie ujęła:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana, piękne kartki!
    I wcale nie takie proste ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ktoś wrócił do blogowego świata ;) Dziękuję bardzo!

      Usuń
  5. Śliczne! Ja uważam, że piękno tkwi w prostocie, i Twoje karteczki właśnie takie są: proste i piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo Ewuniu :) W moim przypadku ta prostota wynika z braku umiejętności ;)

      Usuń
  6. Swietne sa te grafiki 3d! I kartki rewelacja, oprawa prosta i elegancka dopełnia bogactwo grafik:) pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne kartki jestem nimi oczarowana.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Małgosiu i pozdrawiam również :)

      Usuń
  8. Prześliczne te karteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe karteczki. A że nie mają odbiorcy? Uwierz mi, że w najmniej spodziewanej chwili będą jak znalazł. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu! Jedna już wywędrowała, druga jeszcze czeka ;)

      Usuń
  10. Fajne karteczki! Ja też mam sporo takich, które zrobiłam i czekają na odpowiedni moment :) Dziękuję za udział w moim candy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń